rozrywka58Charlie Crews spędził w więzieniu dwanaście lat z dożywocia, jakie mu wymierzył sąd. Wszyscy uznali go za winnego, zarówno koledzy w pracy, opinia publiczna, żona i oczywiście, co najważniejsze, ława przysięgłych?w więzieniu nie miał łatwego życia, zwłaszcza, ze był kiedyś gliną?miał połamane prawie wszystkie kości, był pocięty (miał ponad dwieście szwów,)?ale po tych wszystkich latach cierpień i upokorzeń wyszedł z więzienia, bo oczyszczono go ze wszystkich zarzutów?odzyskał swoje życie?pierwsza sprawa, do jakiej został przydzielony po powrocie do pracy, to sprawa zastrzelonego dzieciaka?jego partnerką została detektyw Reese?zdawało mu się, że wszyscy gliniarze znajdujący się na miejscu zbrodni dziwnie się na niego patrzą?nie mogli znaleźć kuli, która przeszła na wylot?nieopodal leżał duży żółty pies i nie chciał się stamtąd ruszyć?zastrzelony chłopiec był jego panem?Charlie podszedł do psa przemawiając do niego łagodnie?zaczął go obmacywać i okazało się, że kula utkwiła pod skórą psa?Reese kazała odwieźć psa do weterynarza, żeby wyjął kulę i go opatrzył,?Charlie wyjął z kieszeni nóż i podniósł go do góry?wyglądało to jakby sam chciał wyjąć pocisk?jego partnerka krzyknęła, ale on i tak wbił nóż?tylko nie w psa a w piasek obok i wydłubał coś, co później okazało się ludzkim palcem?pies najpierw oberwał kulkę, a potem odgryzł palec sprawcy?